niedziela, 17 listopada 2013

Babka z mąki








 

Warsztaty z fotografii - ciąg dalszy

Ilekroć wydaje się wam, że rzeczy codziennego użytku nie mają drugiego przeznaczenia lub nie mogą sprawdzić się w zupełnie innej dziedzinie, to niniejsza sesja myślę jest tego dobrym dowodem. Mąka, oświetlenie, dziewczyna z charyzmą i dużo dobrej zabawy, a z tego wszystkiego powstał efekt, który mnie osobiście zaskoczył. Mam nadzieję, że Was też. Miłego oglądania.

4 komentarze:

  1. oj Ty uprzedziłaś mnie :)
    świetne zdjęcia, niesamowita modelka! czekam na kolejne sesje z Anią!

    OdpowiedzUsuń
  2. a pierogi na Święta zrobiłyście chodziaż? :) to ze spadającą mąką - MEGA!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ania rozsypała całą mąkę, na pierogi nie wystarczyło :)

      Usuń
  3. parafrazując znany wiersz: "siała baba mąkę i wiedziała jak";)

    http://alelarmo.blogspot.com/ dla Mam. o Mamach.

    OdpowiedzUsuń